Holandia: Mniej eksmisji z mieszkań socjalnych

Archiwum '18

fot. Shutterstock

W ubiegłym roku holenderskie spółdzielnie mieszkaniowe (woningbouwcorporaties) dokonały eksmisji z 3,7 tys. mieszkań – wynika z danych organizacji Aedes, związku zrzeszającego spółdzielnie.  

To o prawie jedną czwartą mniej (-23%) niż rok wcześniej, opisuje portal nu.nl. Według Marnixa Nordera, przewodniczącego Aedes, liczba eksmisji mogłaby być jeszcze mniejsza, ale konieczna jest do tego zmiana przepisów.

Obecnie to nadal Urząd Podatkowy (Belastingdienst) oraz CJIB (państwowe biuro windykacyjne, zajmujące się ściąganiem niespłaconych mandatów, grzywien i kar finansowych nałożonych przez sądy) mają pierwszeństwo w egzekwowaniu długów.

W przypadku opóźnień w zapłacie naliczają one wysokie odsetki i nakładają wielkie kary. W efekcie dłużnik wpada w spiralę długów i nie jest na przykład w stanie zapłacić czynszu czy uregulować podstawowych opłat za gaz czy elektryczność, co kończy się eksmisją.  

- To właśnie opłaty za czynsz, wodę, światło i ubezpieczenie zdrowotne powinny mieć pierwszeństwo. Dach nad głową jest ważniejszy niż mandat – uważa Norder, cytowany przez portal nu.nl.

– Za eksmisjami często kryją się smutne okoliczności osobiste. Spółdzielnie robią wszystko, co mogą, by uniknąć eksmisji, ale czasem jest to niemożliwe – dodał przewodniczący Aedes, który wcześniej był m.in. przez dziesięć lat radnym w Hadze, odpowiedzialnym za politykę mieszkaniową, budownictwo i integrację.



18.06.2018 ŁK Niedziela.NL



Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki