Holandia: Podejrzany o atak terrorystyczny w Londynie ma krewnych w Brabancji Północnej

Archiwum '17

fot. Shutterstock

Jeden z podejrzanych o udział w ataku terrorystycznym na stacji metra Parsons Green w Londynie, ma rodzinę w Brabancji Północnej. Częściowa eksplozja bomby domowej roboty raniła w piątek 29-osób.

21-letni Syryjczyk Yahyah Farroukh został zatrzymany w sobotę w nocy. Wcześniej w związku ze sprawą aresztowano także 18 latka. Obaj mieszkali w tym samym domu zastępczym.

Arabska dziennikarka Jenan Moussa zdołała skontaktować się z krewnymi podejrzanego, którzy mieszkają w Brabancji Północnej. Twierdzili, że są zszokowani aresztowaniem Farroukha.

- Jestem w szoku. On jest ambitny, kocha Anglię, studiuje dziennikarstwo - zapewniał brat podejrzanego i zaznaczył, ze 21-latek jest jedynie podejrzanym i wkrótce pewnie zostanie oczyszczony z zarzutów.

Rodzina uciekła z Syrii do Egiptu w 2012 roku. Rok później Farroukh samotnie popłynął do Włoch, a następnie przedostał się do Wielkiej Brytanii, gdzie zamieszkał w rodzinie zastępczej. Miał wtedy 16 lat. Kilka lat później reszta jego rodziny również opuściła Egipt i zamieszkała w Holandii.


20.09.2017 KK Niedziela.NL


Komentarze 

 
+2 #2 Pepcо 2017-09-22 07:40
Jestem jеbаnym сіараctwem, do pieca z kᴜrwami takimi jak ja, ja pierwszy :D
Cytuj
 
 
+6 #1 wp 2017-09-20 21:18
Ja tez jestem w szoku, że można tyle dostać od innych, a potem zanieść im bombę do wagonu metra!
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki