Holandia: Za kilkanaście lat co trzeci mieszkaniec „obcego pochodzenia”

Holandia

Ludzie urodzeni za granicą lub mający co najmniej jednego rodzica urodzonego za granicą stanowią obecnie 28% holenderskiej populacji.

W nadchodzących latach odsetek ludzi przynajmniej częściowo „obcego” (nieholenderskiego) pochodzenie będzie rosnąć. W 2035 r. ma on wynieść już 33%, wynika z prognozy Głównego Biura Statystycznego CBS.

Ludzi nieholenderskiego pochodzenia CBS dzieli na dwie główne kategorie. Pierwszą stanowią mieszkańcy Holandii, którzy urodzili się za granicą.

Obecnie około 2,9 mln z 17,9 mln mieszkańców Holandii urodziło się poza granicami tego kraju. To około 16%. W 2035 r ludzie urodzeni za granicą będą stanowić już około 20% holenderskiego społeczeństwa.

CBS wyróżnia też kategorię imigrantów drugiego pokolenia. Są to osoby, które urodziły się już w Holandii, ale mają co najmniej jednego rodzica urodzonego za granicą. Obecnie takie osoby stanowią niespełna 12% populacji Holandii.

Także ta grupa będzie się w nadchodzących latach powiększać, choć w nieco mniejszym stopniu. W 2035 r. około 13% mieszkańców Holandii stanowić będą ludzie, którzy urodzili się w tym kraju, ale mający co najmniej jednego rodzica urodzonego za granicą.

Z prognozy CBS wynika, że w 2035 r. w Holandii będzie mieszkać około 18,8 mln ludzi, czyli o około 900 tys. więcej niż obecnie. 12,6 mln będą stanowić mieszkańcy holenderskiego pochodzenia, 3,8 mln ludzie urodzeni za granicą, a ponad 2,4 mln osoby urodzone w Holandii, ale mające co najmniej jednego rodzica urodzonego za granicą.

25.12.2023 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)