Holandia. Szef policji: „nie” dla funkcjonariuszy dyskryminujących uchodźców

Archiwum '15

fot. Shutterstock

- Funkcjonariusze mogą mieć prywatne opinie na temat uchodźców, ale na ulicy policja powinna być dla każdego – powiedział Gerard Bouman, szef holenderskiej policji, cytowany przez portal nos.nl.

Bouman zapowiedział, że władze policji będą ostro reagować na ewentualne przypadki dyskryminacji uchodźców przez funkcjonariuszy. Jednocześnie przyznał, że podobnie jak w całym społeczeństwie, także wśród policjantów zdania w sprawie napływu uchodźców do Holandii są podzielone.

- Dla policji pracuje 64.000 ludzi, więc prywatne opinie są oczywiście różne. Mogę sobie wyobrazić, że policjanci obawiają się problemów [związanych z napływem uchodźców]. Ale nie może być tak, aby czyjeś prywatne zdanie było decydujące dla jego zachowania wobec społeczeństwa - tłumaczył Bouman.

Powiedział też, że policja organizuje spotkania, na których funkcjonariusze rozmawiają na ten temat. - Wówczas ścierają się różne poglądy, ale byłoby właśnie czymś dziwnym, gdybyśmy na ten temat nie rozmawiali - powiedział.

- Jeśli ktoś będzie traktować ludzi różnie ze względu na ich religię, kolor skóry albo fakt, czy ktoś jest lub nie jest uchodźcą, to nie będzie dla niego miejsca w policji - cytuje Boumana nos.nl.

Bouman przekonywał, że nie ma powodów do myślenia, że większa liczba uchodźców w Holandii przełoży się na wzrost przestępczości. – Strach, który wielu ludzi odczuwa, myśląc że przyjmowanie uchodźców oznaczać będzie więcej przestępczości, nie znajduje potwierdzenia w liczbach. Obiektywne dane pokazują, że te obawy są nieuzasadnione – powiedział.

I dodał, że policja jest przygotowana do działania w przypadku różnorakich możliwych incydentów w ośrodkach dla uchodźców lub w ich okolicy. – Mamy przygotowane plany działania na każdą sytuację – zapewnił.  


08.12.2015 ŁK Niedziela.NL

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki