Fatalny holenderski akcent Toma Hanksa zapewnił mu nominację do Złotej Maliny!

Kultura / Rozrywka

Fot. Tinseltown / Shutterstock.com

Okropny holenderski akcent, fatalna charakteryzacja twarzy i kiepska gra aktorska w filmie „Elvis”, mogą przynieść Tomowi Hanksowi Złotą Malinę – satyryczny odpowiednik Oscarów. Amerykański aktor został nominowany w kategoriach „najgorszy aktor drugoplanowy” i „najgorsza gra aktorska” za rolę menedżera Elvisa, Toma Parkera.

Film biograficzny poświęcony życiu Elvisa Presleya miał swoją premierę w maju ubiegłego roku. Opowiada historię życia króla rock'n rolla z perspektywy urodzonego w Bredzie Toma Parkera. Holenderski akcent Toma Hanksa był na tyle zły, że amerykańskie media pisały o nim jako o „dziwacznym” i „tajemniczo europejsko-amerykańskim”.

Złote Maliny są przyznawane co roku w przeddzień rozdania Oscarów. W kategorii „najgorszego aktora drugoplanowego” Hanks „rywalizuje” z Xavierem Samuelem i Evanem Williamsem. Co ciekawe, w tym roku Hanks otrzymał także trzecią nominację do Złotej Maliny, za rolę w remake'u „Pinokia”.

29.01.2023 Niedziela.NL // fot. Tinseltown / Shutterstock.com

(kk)

Komentarze 

 
0 #1 Saldo 2023-01-29 10:05
Ta komisja to chyba Holendrów nie slyszala
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki