Holandia: 17-letni płatny morderca przed sądem. Co mu grozi?

Holandia

F. M. w chwili, gdy strzelał do Itzhaka Meiriego, miał 17 lat. Prokuratura chce jednak, by był sądzony jak osoba dorosła.

W czwartek prokurator zażądał dla F. M. kary 8 lat pozbawienia wolności, a następnie umieszczenia go na czas nieokreślony w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym dla przestępców.

Według oskarżenia F. M. powinien być sądzony jak dorosły, bo dopuścił się bardzo poważnego przestępstwa i zdawał sobie sprawę z tego, co robi.

W grudniu ubiegłego roku, na kilka dni przed Bożym Narodzeniem, F.M. zastrzelił w biały dzień na ulicy w Amstelveen 56-letniego Meiriego. Mężczyzna ten był znany w światku przestępczym.

Drugim z oskarżonych jest 21-letni T. A. To on przyjął zlecenie na to morderstwo, jak sam przyznał, „za pośrednictwem aplikacji Snapchat”. T. A. był też kierowcą i zabrał F. M. z miejsca zbrodni.

W przeciwieństwie do F. M. był on w chwili morderstwa pełnoletni. Prokuratura obu oskarżonym postawiła zarzut zabójstwa. Dla T. A. oskarżyciel domaga się kary 20 lat pozbawienia wolności.

- Oskarżeni wyłącznie dla zysku finansowego i prawdopodobnie dla poprawy statusu w światku przestępczym dokonali brutalnego czynu, chłodno i bez skrupułów decydując o czyimś życiu i śmierci. W takiej sytuacji wskazana jest jedynie długa kara pozbawienia wolności - portal nu.nl cytuje prokuratora.

24.11.2022 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)