Ciepłe myśli na holenderską niedzielę: Zakochać się (cz.227)

Ciepłe myśli

Fot. Shutterstock, Inc.

Ciepłe myśli na holenderską niedzielę, czyli cykliczne spotkania przy porannej kawie

Agnieszka Steur


Zakochać się

Naszła mnie właśnie myśl, taka trochę nietypowa, trochę inna. Jutro w wielu miejscach świętowane będą Walentynki – chyba wszystkim już znane międzynarodowe święto miłości. Tego dnia będą kupowane prezenty, kwiaty i czekoladki. Będzie trochę różowo i trochę czerwono. Kochani będą kochać a niekochani tęsknić. I nagle naszła mnie myśl: A co, jakby z okazji tego święta zakochać się w sobie? Pokochać człowieka, którym jest się dzisiaj, tak całkiem po prostu. Nie tego, którym powinno się być. Również nie tego, którego chcą w nas widzieć inni. Pokochać siebie, bez ciągłego wyrzucania sobie, że powinno się więcej, że powinno się bardziej… lub może mniej. Tak w całości zaakceptować siebie? Tak, jak akceptuje się kochaną osobę, z zaletami, ale i wadami, tymi niedoskonałościami, które z czasem stają się kochane. Tak właśnie pokochać siebie! Co by się wtedy stało? Jakby do siebie, w ciszy swojego pokoju lub codziennym zabieganiu, powiedzieć coś miłego, nie tak trochę, ale tak bardzo. Z okazji tego święta kupić kwiaty sobie, bo przecież przetrwało się tak wiele, zrobiło tak dużo, doszło tak daleko. Przecież jesteśmy tutaj i osiągnęliśmy tak wiele. Rozpieścić, ale siebie. Przytulić swoje lęki i zaakceptować niedoskonałości. O ile byłoby łatwiej, spokojniej i piękniej.

Może to dobry plan na ten dzień, ale jak to zrobić? Jak zakochać się w sobie? Przecież od dawien powtarza się nam, że to niewłaściwie. Że miłość do samego siebie jest czymś zgoła niewłaściwym. Lubienie siebie, kochanie siebie kojarzy się głównie negatywnie. A ja tak po prostu chciałabym wiedzieć, dlaczego? Miłość to dobro, akceptacja, czułość i delikatność. Dlaczego, jeśli postanowię właśnie taką być dla siebie, będzie to niewłaściwie?

Jakie to straszne, że nikt nas nie uczy, jak kochać siebie. Częściej dostajemy szczegółowe instrukcje na temat tego, jak się nad sobą znęcać, jak wytykać sobie, że jest się nie tym, nie tą. Jak podkreślać każde niepowodzenie a porażki wyolbrzymiać do niebotycznych rozmiarów.

Zaczęłam poszukiwać instrukcji, jak pokochać siebie. Zdziwiłam się bardzo, gdy przeczytałam: Odważ się postawić siebie na pierwszym miejscu. Zdziwiły mnie słowa „odważ się”. Czyli faktycznie ta miłość nie jest taka łatwa. Należy wykazać się odwagą. Kolejne punkty listy wcale nie okazały się prostsze. By zakochać się w sobie, należy być sobą. Łatwo powiedzieć, gdy wymaga się od nas tak wiele. Kolejny punkt - zadbać o swoje ciało. Niezwykle ważne. Dobrze jest również poświęcić więcej uwagi swoim marzeniom, temu czego pragnie się najbardziej w życiu. Dowiedziałam się, że niezwykle istotna jest również akceptacja siebie, ale nie tylko tego, co pozytywne, również wszystkiego, co negatywne.

Jak już człowiek zdecyduję się na taką miłość, dobrze jest przestać ciągle patrzeć w przeszłość, rozdrapywać rany i rozpamiętywać to, co było.

W miłości istotnym jest spędzanie czasu z ukochaną osobą. Również tutaj jest to możliwe, jeżeli spojrzymy na siebie z miłością. Ile razy tak naprawdę było się sam na sam ze swymi myślami? Nie piszę tutaj o chwilach, gdy człowiek się zamartwiał, rozpamiętywał lub wyrzucał sobie, że coś poszło nie tak. Takie dobre, czułe myśli, są niczym pozytywna rozmowa z ukochaną osobą.

W miłości należy również ufać drugiej osobie, kochając siebie, trzeba ufać własnej intuicji. Nie wątpić w siebie.

Co się stanie, jeśli z okazji tego święta będzie się ważnym dla samego siebie, choć przez chwilę? A może spróbować i dłużej.
Powodzenia w próbach.

Widzimy się za tydzień... przy porannej kawie.

Agnieszka


13.02.2022 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(as)


Komentarze 

 
-1 #2 Lennart 2022-02-15 00:16
'' Odważ się postawić siebie na pierwszym miejscu.'' ***yczna ''rada'', bowiem stoi na przekór nauce Bożej zawartej w Piśmie św., w Ewangelii Jezusa Chrystusa. On uczył czegoś przeciwnego.
Cytuj
 
 
0 #1 Lennart 2022-02-15 00:14
Agnieszka? Jaka Agnieszka? Czy Agnieszka jest jeszcze do wzięcia?
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki