Holandia: Już ponad 11 tys. osób ukaranych za brak maseczki w transporcie publicznym

Holandia

Od początku czerwca ubiegłego roku osoby podróżujące w Holandii pociągiem, tramwajem, autobusem czy metrem muszą nosić maseczki. Od tego czasu ukarano 11.600 osób łamiących ten nakaz.

Pasażerom, znajdującym się w środkach transportu publicznego bez założonej maseczki, grozi mandat w wysokości 95 euro. Pasażer, łamiący ten zakaz, najpierw słyszy oficjalne ostrzeżenie. Dopiero po ponownym złamaniu tego przepisu jest karany grzywną.

Oprócz tego zarejestrowano około 5.600 „incydentów z udziałem wściekłych pasażerów”, odmawiających noszenia maseczek. W niektórych przypadkach osoby te na prośbę założenia maseczki reagowały przekleństwami czy nawet pluciem, opisuje portal nu.nl.

Część pasażerów uważa, że obowiązek ten powinien już zostać zniesiony. Według ministra zdrowia Hugo de Jonge zniesienie tego obowiązku miałoby jednak negatywne skutki.

Osoby szczególnie mocno narażone na komplikacje związane z zakażeniem koronawirusem mogłyby się nie czuć bezpiecznie w pociągu czy tramwaju pełnym osób bez maseczek, tłumaczył niedawno minister. Tym bardziej, że należy się spodziewać, że w środkach transportu publicznego będzie się teraz robić coraz tłoczniej.

Oczywiście takie osoby mogłyby same nosić maseczki, ale to za mało, uważa minister. – Ochrona jest lepsza, jeśli także ci, którzy mogą potencjalnie zarażać, noszą maseczki – portal nos.nl cytował ministra.

20.09.2021 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)