Holandia: Powódź w Limburgii, zabójstwo dziennikarza... Król z „mieszanymi uczuciami” na sesji fotograficznej.

Holandia

Na piątek zaplanowano coroczną sesję fotograficzną holenderskiej rodziny królewskiej. W tym roku król Wilhelm-Alexander i jego najbliżsi przystąpili do niej "z mieszanymi uczuciami", informują niderlandzkie media.

Minione dni obfitowały w Holandii w tragiczne doniesienia. W czwartek zmarł Peter R. de Vries, znany holenderski dziennikarz śledczy, postrzelony ponad tydzień wcześniej w Amsterdamie.

Zamach na życie de Vriesa i jego śmierć wstrząsnęła wieloma mieszkańcami Holandii.

Więcej na ten temat:

Temat dnia: Tragiczny finał zamachu, który wstrząsnął Holandią. Znany dziennikarz nie żyje

Holandia: „Trudno w to uwierzyć”. Reakcje po zabójstwie znanego dziennikarza

W czwartek wiele miejscowości na południowych wschodzie Holandii ucierpiało w wyniku powodzi. W piątek sytuacja powodziowa w wielu miejscach Holandii nadal jest trudna.

Na konferencji prasowej zorganizowanej w związku z sesją fotograficzną król odniósł się do obu tych spraw. Przyznał, że ze względu na te wydarzenia on i jego najbliżsi przystąpili do sesji fotograficznej "z mieszanymi uczuciami".

- Zamach na Petera R. de Vriesa to coś strasznego, także dla tych, którzy właśnie u niego szukali pomocy. Wiele już o tym niezwykłym człowieku powiedziano i napisano, a jego najbliższym życzę dużo siły - powiedział król, cytowany przez portal nu.nl.

Królowa Maxima dodała, że rozmawiała na ten temat z córkami. - One też były wstrząśnięte i zastanawiały się, jak to możliwe, że w centrum Amsterdamu doszło do czegoś takiego - powiedziała królowa o rozmowie z córkami Ariane (14 lat), Alexią (16 lat) i Amalią (w grudniu ukończy 18 lat).

16.07.2021 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)