Od czasu otwarcia szkół podstawowych, z powodu koronawirusa 40% placówek odesłało przynajmniej jedną klasę do domu

Koronawirus

fot. Shutterstock, Inc.

Od czasu ponownego otwarcia szkół podstawowych w zeszłym miesiącu, około 40% placówek zostało zmuszonych do odesłania z powodu Covid-19 przynamniej jednej klasy do domu – wynika z najnowszego sondażu przeprowadzonego na grupie 800 szkół podstawowych przez stowarzyszenie AVS.

Dyrektorka AVS, Petra van Haren, przekazała, że dane to nie są mimo wszystko najgorsze. „Tak właściwie nie jest źle. 40% szkół odesłało jedną lub więcej klas do domu.  Nawet jeśli 35-40% szkół musiałoby zostać całkowicie zamkniętych, ale wciąż reszta szkół mogłaby działać, bylibyśmy zadowoleni, że normalna edukacja jest w ogóle możliwa” - w rozmowie ze stacją NOS, poinformowała Van Haren.

Stowarzyszenie AVS ustaliło też, że wiele szkół ma problemy z egzekwowaniem obostrzeń. „Zachowanie bezpiecznego dystansu, zwłaszcza w szkołach podstawowych, nie jest możliwe. 90% szkół potwierdziło, że tak jest. Również praca w mniejszych grupach nie jest łatwa. Bardzo trudne jest pilnowanie przez cały dzień, czy uczniowie noszą maseczki i przestrzegają zasad również na korytarzach bądź podczas wchodzenia i wychodzenia z klasy”.

Nauczyciele oraz rodzice dzieci zazwyczaj przestrzegają zasad, ale z uczniami jest dużo trudniej. „Niemniej jednak, wciąż liczba zakażeń wśród uczniów jest bardzo niska. Jedynie około 3% z 1,4 mln dzieci musiało odbyć kwarantannę” - dodała Van Haren.


14.03.2021 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)


Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki