Holandia: W tego sylwestra całkowity zakaz fajerwerków? „Służba zdrowia ma co robić”

Temat Dnia

fot. Shutterstock, Inc.

Holenderski rząd planuje wprowadzenie w okresie sylwestrowym tymczasowego zakazu odpalania fajerwerków – poinformował portal nos.nl.

Ostateczna decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła, ale wprowadzenie zakazu jest bardzo prawdopodobne. Rząd ogłosi decyzję w tej sprawie zapewne w piątek – informują niderlandzkie media.

Zanim rząd oficjalnie wprowadzi zakaz, rada ministrów chce przygotować pakiet pomocowy dla przedsiębiorców zajmujących się sprzedażą fajerwerków, petard i sztucznych ogni. Potrzeba na to około 60-70 mln euro, szacuje największa holenderska partia VVD.

Według Marcela Teunissena, przewodniczącego BPN, organizacji reprezentującej interesy holenderskiej branży pirotechnicznej, wprowadzenie zakazu może doprowadzić do wielu bankructw. W sektorze tym pracują tysiące ludzi, z czego część przez cały rok – powiedział szef BPN, cytowany przez dziennik „AD”.

Wielu Holendrów lubi własnoręcznie odpalać fajerwerki w okresie sylwestrowym. Jednocześnie tradycja ta ma wielu przeciwników.

Zwolennicy tej tradycji podkreślają, że jest ona nieodłącznym elementem sylwestrowej zabawy. Przeciwnicy narzekają na hałas, mówią o stresie, jaki sylwestrowe eksplozje wywołują u zwierząt oraz wskazują na setki ofiar niewłaściwego obchodzenia się z fajerwerkami.

Dyskusja na temat ograniczenia prawa do odpalania fajerwerków lub wprowadzenia całkowitego zakazu trwa od lat. W tym roku, ze względu na pandemię koronawirusa, przeciwnicy sztucznych ogni zyskali dodatkowy argument.

Służba zdrowia ma w tym roku co robić, podkreślają. Szpitale zapełniają się chorymi na COVID-19, może zabraknąć łóżek, a personelu medycznego jest za mało. Czy w takiej sytuacji nie byłoby lepiej uniknąć dodatkowego obciążenia systemu opieki medycznej, jakim jest pomoc ofiarom fajerwerków w okresie sylwestrowym?

Wiele wskazuje na to, że w tym roku rząd dał się przekonać. Za zakazem fajerwerków opowiedziało się już wielu burmistrzów oraz liczne organizacje związane z ochroną zdrowia.

W ubiegłym roku do holenderskich szpitali i szpitalnych oddziałów ratunkowych trafiło w sumie około 1,3 tys. ofiar fajerwerków – wynika z danych opublikowanych przez portal veiligheid.nl. W przypadku 385 osób konieczna była hospitalizacja. Połowa z ubiegłorocznych holenderskich ofiar fajerwerków miała mniej niż 20 lat.

O wprowadzenie tymczasowego zakazu zaapelowały do rządu lewicowe partie GroenLinks (Zielona Lewica) oraz PvdD (Partia na rzecz Zwierząt). Obecnie w holenderskim sejmie istnieje większość gotowa poprzeć taką inicjatywę, informują holenderskie media.

Ewentualny zakaz będzie miał zapewne charakter tymczasowy, a więc obejmie jedynie najbliższego sylwestra – wynika z informacji, do których dotarł portal nos.nl.

Rząd już na początku tego roku wprowadził w Holandii częściowy zakaz odpalania niektórych fajerwerków w okresie sylwestrowym obejmujący m.in. petardy i tzw. rakiety (skyrocket) – przypomina portal nu.nl.

Dzięki wprowadzeniu całkowitego zakazu egzekwowanie tych przepisów będzie łatwiejsze, uważa Gerrit van de Kamp ze związku zawodowego policjantów ACP.

- Egzekwowanie przepisów jest trudne, jeśli są one różne dla każdej kategorii fajerwerków. Teraz będzie to jasne: po prostu wszystkie fajerwerki będą zakazane – dziennik „AD” cytuje Van de Kampa.

09.11.2020 Niedziela.NL
(łk)


Komentarze 

 
-1 #1 Olivia 2020-11-10 12:56
Bardzo dobrze!
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki