Ciepłe myśli na holenderską niedzielę: Niderlandzkie tradycje szkolne - propedeuse (cz.145)

Ciepłe myśli

Fot. Shutterstock, Inc.

Ciepłe myśli na holenderską niedzielę, czyli cykliczne spotkania przy porannej kawie

Agnieszka Steur


Niderlandzkie tradycje szkolne - propedeuse

Dwa tygodnie temu wspomniałam o jednej ze szkolnych tradycji znanych w Holandii. Pisałam, że z pewnością wrócę jeszcze do tego temu, co niniejszym czynię.

W ubiegłym tygodniu nasz syn zaliczył ostatnie egzaminy na pierwszym roku wyższej szkoły i mógł oficjalnie ogłosić, że wreszcie ma wakacje. Zaliczenie wszystkich egzaminów oznacza również otrzymanie dyplomu propedeuse.

Edukacja w Holandii pod wieloma względami bardzo różni się od tej, którą znamy z Polski. Dla polskich rodziców czasem trudne jest przyzwyczajenie się do całkiem nowych zasad, zwyczajów i tradycji. Jednak po pierwszy zdziwieniu i akceptacji, że nie istnieje tylko jeden słuszny sposób nauczania, zaczyna się okres odkryć, który dla mnie był niczym wyprawy Indiany Jonesa.

Obserwowałam moje dzieci i poznawałam szkolny świat razem z nimi. Kolejna szkoła i nowa wiedza. Bardzo szybko przekonałam się, że w życiu szkolnym jest wiele interesujących a czasem również wzruszających tradycji - na każdym etapie edukacyjnym.

Dziś chciałabym wspomnieć o jednej tradycji, którą również ja miałam okazję kultywować… lub trafniej byłoby napisać, którą miałam okazję przegapić. Zaraz wyjaśnię.

Czym jest propedeuse? Słowo to pochodzi z języka greckiego i można je przetłumaczyć, jako „wczesną edukację”, „przed edukację” lub „początkową edukację” i mówiąc to w Holandii nie ma się na myśli przedszkola, a pierwszy rok nauki w szkołach wyższych typu HBO oraz na uniwersytetach.  

Zdobycie propedeuse trwa zazwyczaj rok.  Dyplom ten otrzymują studenci, którzy zaliczyli wszystkie przedmioty na roku lub otrzymali wymaganą liczbę punktów. Osobom, które nie znają niderlandzkiego systemu szkół wyższych, wyjaśniam, że aby zaliczyć rok, student musi zebrać 60 punktów. Każdy przedmiot to określona liczba punktów, jeśli zaliczy wszystkie przedmioty z roku zbierze tę liczbę. Student może również zdobyć 60 punktów, nie zaliczając wszystkich przedmiotów. W jaki sposób? Studiując na jednym kierunku student „dobiera” przedmioty lub kursy z innych kierunków i je zalicza, zdobywając w ten sposób kolejne punkty.  To chyba najbardziej zachwyca mnie w edukacji niderlandzkiej, że przed osobami chcącymi się uczyć nigdy nie zamyka się drogi.  

Wróćmy jednak do temu propedeuse. Jeśli zdarzy się, że student nie zaliczy wszystkich przedmiotów lub nie otrzyma wystarczającej liczby punktów, może to zrobić w kolejnym roku akademickim. Tutaj jednak w zależności od uczelni oraz wydziałów zasady mogą się różnić. Różny jest też czas wymagany do zaliczenia propedeuse. Jeśli w tym okresie studentowi się to nie uda, zostanie wypisany z listy studentów na danym kierunku.

Istotnym jest, by wspomnieć, że jak większość tradycji, również i ta nie jest we wszystkich miejscach kultywowana. Na przykład uniwersytety w Maastricht i Wageningen nie przyznają tych dyplomów. Zresztą nie tylko różnić mogą się tradycje na uniwersytetach, ale i na samych wydziałach. Dlatego warto, aby młody człowiek zasięgnął języka, jak wygląda sytuacja na jego uczelni, aby nie spotkała go sytuacja podobna do mojej. Jak już wcześniej wspomniałam, ja przegapiłam mój dyplom propedeuse. Gdy studiowałam w Amsterdamie, nie wiedziałam o tej tradycji, zaliczyłam wszystkie przedmioty i uczyłam się dalej. Dopiero, gdy zdałam egzamin licencjacki pani w sekretariacie poinformowała mnie, że podczas uroczystości dyplomowej otrzymam nie tylko licencjat, ale również propedeuse. Okazało się, że powinnam sama się po niego zgłosić kilka lat wcześniej. Zdarza się!

Przed Covid-19 dyplom propedeuse otrzymywało się podczas specjalnej uroczystości, jak będzie teraz jeszcze nie wiemy. Na razie trzeba jeszcze poczekać na studentów, którym przysługują egzaminy poprawkowe. Wtedy dopiero szkoła podejmie decyzję, mam nadzieję, że jednak coś się odbędzie.

Widzimy się za tydzień... przy porannej kawie.

Agnieszka



19.07.2020 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(as)


Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Reklama
Najnowsze komentarze
Najnowsze wiadomości
News image

Biznesowe zwyczaje obowiązujące w Holandii

News image

Holandia: „Wynajęcie mieszkania w Rotterdamie droższe niż w Hadze”

News image

Holandia: Pociągi zatrzymają się na 3 minuty. „Nie dla przemocy”

News image

Polska: Policzyli, co by się stało, gdybyśmy ze wszystkim chodzili do lekarza

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki