W Nijmegen archeolodzy znaleźli fragment starożytnego, rzymskiego akweduktu

Ambasady

fot. Shutterstock

W Nijmegen archeolodzy znaleźli fragment muru będący częścią starożytnego, rzymskiego akweduktu. Konstrukcja mieści się 3 metry pod powierzchnią ziemi. Eksperci podejrzewają, że odkryty fragment może być pozostałością rynny odprowadzającej wodę.

Rzymianie prawdopodobnie używali akweduktu do odprowadzania wody pitnej dla legionu liczącego ok. 5 tys. żołnierzy, który stacjonował w pobliżu, w dzisiejszej dzielnicy Hunnerberg. „Od roku 71 n.e. w Hunnerberg stacjonował jedyny rzymski legion w Holandii: X gemina" – czytamy w oświadczeniu prasowym władz miasta. Wiadomo, że wokół obozu utworzyło się niewielkie „miasto wojskowe”, w którym żyło i pracowało kilka tysięcy ludzi. Zgodnie z szacunkami, w Hunnerberg żyło ok. 10-15 tys. osób. „Zapotrzebowanie na wodę pitną było wyższe i nie było możliwe zaspokojenie go środkami lokalnymi. Rzymską odpowiedzią na taką sytuację był akwedukt” - przekazały władze gminy.

Obecnie miejsce znalezienia akweduktu jest zamknięte. Wciąż trwają tam prace archeologiczne. Znalezisko należy do większego kompleksu historycznego, który ubiega się o tytuł Światowego Dziedzictwa UNESCO (decyzja w tej sprawie zapadnie prawdopodobnie w przyszłym roku).

Jedynie w dwóch miastach w Holandii – Voorburgu oraz Nijmegen – znaleziono ślady rzymskiej cywilizacji.


02.06.2020 Niedziela.NL

(kk)


Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki