Holenderski rząd: od czerwca każda osoba z objawami z prawem do testu na koronawirusa

Koronawirus

- Aby kontrolować rozprzestrzenianie się koronawirusa, konieczne jest przeprowadzanie coraz większej liczby testów – powiedział na środowej konferencji prasowej holenderski minister zdrowia Hugo de Jonge.

Obecnie holenderskie laboratoria są w stanie przeprowadzać 17,5 tys. testów dziennie. Jeśli to będzie konieczne, istnieje możliwość wydłużenia godzin pracy laboratoriów i zwiększenie możliwości testowania do 29 tys. dziennie – opisuje dziennik „De Volkskrant”.

W rzeczywistości testów przeprowadza się dużo mniej. W rekordowym pod tym względem dniu na początku kwietnia wykonano ich niespełna 6,8 tys. Teraz robi się ich jeszcze mniej, opisują niderlandzkie media.

To efekt restrykcyjnych wytycznych holenderskiego rządu, przyznających prawo do testów jedynie w ściśle określonych przypadkach.

Do 5 maja testowane były tylko osoby z objawami, mogącymi wskazywać na zakażenie i należące do jednej z trzech grup: seniorzy, pracownicy ochrony zdrowia oraz trenerzy sportowi dzieci i młodzieży. Od środy 6 maja prawo do testów mają także nauczyciele i pracownicy żłobków (jeśli mają objawy zakażenia).

Od 11 maja testowani będą też pracownicy wykonujący „zawody wymagające kontaktu fizycznego z innymi ludźmi” (czyli np. fryzjerzy), a od 18 maja pracownicy transportu publicznego oraz służb mundurowych, opisuje portal nu.nl. Także w tym przypadku dotyczy to jedynie tych osób, które wykazują objawy.

Od czerwca prawo do testów będą już mieć wszyscy mieszkańcy Holandii z objawami, ogłosił minister zdrowia. Najprawdopodobniej będzie tak od 1 czerwca, choć dokładna data zostanie ogłoszona później (ma to być jednak data czerwcowa), zapewnił Hugo de Jonge.

Jednocześnie minister przypomniał, że w przypadku pozytywnego wyniku testu osoba taka wraz ze współlokatorami musi się poddać 14-dniowej kwarantannie domowej.

07.05.2020 Niedziela.NL

(łk)