Motoryzacja: Jadąc wolniej, szybciej dotrzesz do celu!

Świat

fot. shutterstock

Co można zrobić, by na autostradzie w czasie zwiększonego natężenia ruchu nie tworzyły się korki? W niektórych przypadkach może pomóc… obniżenie dopuszczalnej prędkości! Taką zależność wykazało belgijskie badanie*.

Prędkość, z jaką auta poruszają się po drogach, ma ogromne znaczenie dla bezpieczeństwa – im jest ona wyższa, tym trudniej wystarczająco sprawnie zareagować na nagłe zagrożenie. Wielu kierowców, chcąc dotrzeć na czas do celu, lekceważy jednak te kwestie i przekracza prędkość. Paradoksalnie takie zachowanie może utrudnić przebycie zaplanowanej trasy w odpowiednim czasie.

Symulacje przeprowadzone na belgijskich autostradach pokazały, że obniżenie limitu prędkości – zwłaszcza w czasie dużego natężenia ruchu – w połączeniu z zakazem zmiany pasa ruchu, pozwala zwiększyć średnią prędkość, z jaką poruszają się samochody i skrócić czas podróży.

Dlaczego tak się dzieje? Kiedy limity prędkości zmieniają się w zależności od panujących na drodze warunków, każdy pojazd porusza się w podobnym tempie, a co za tym idzie – ruch może być bardziej płynny, ponieważ przepustowość drogi jest lepiej wykorzystywana. O wiele rzadziej pojawia się też konieczność, by zwolnić poniżej dozwolonej prędkości.

W Polsce na razie nie wprowadzono systemu zmiennych ograniczeń prędkości. Na pewno jednak nie należy ignorować istniejących limitów. Czasem może się wydawać, że warunki do jazdy na danym odcinku są wystarczająco dobre, by jechać szybciej niż pozwalają znaki drogowe, na przykład wtedy, gdy droga posiada dwa lub więcej pasów ruchu w jednym kierunku, mimo to nie warto tak postępować. – W wielu sytuacjach już przekroczenie prędkości o 10 km/h może sprawić, że w krytycznym momencie pojazd zatrzyma się o kilkanaście czy kilkadziesiąt metrów za daleko i dojdzie do tragedii. Nie warto ryzykować życiem – mówi Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.


26.12.2017 NNL/ANWB


Komentarze 

 
-1 #8 Janek 2017-12-27 14:56
Zamiast hamować ludzi przed zjazdem na którym sie korkuje niech zrobią objazdy albo nowe drogi. Podatki sa ogromne.
Cytuj
 
 
-3 #7 ziomek 2017-12-27 13:54
[quote}Oni wytwarzają sztuczne korki przez te 50 km/h OoOo i to jest skutkiem tej tablicy 50km/h a nie przyczyną. DOMINO
Cytuj
 
 
-1 #6 Zapipa 2017-12-27 13:46
Oni wytwarzają sztuczne korki przez te 50 km/h a jak jakis ***a mocno zachamuje mamy stluczke. Gdzie to bezpieczenstwo?
Cytuj
 
 
-1 #5 ziomek 2017-12-27 12:44
Proponowana predkosc 50km/h bez powodu na autostradzie - smiechu warte.
Cytuj
 
 
-1 #4 ziomek 2017-12-27 12:39
Ta predkosc proponowana jest od widzi mi sie kogoś, od tak sobie a nie od przykładowo! otwierajacego sie za kilometr mostu.
Cytuj
 
 
-1 #3 Zapipa 2017-12-27 12:30
Myslec ludzie od czego macie glowy? Nie robcie z siebie tępakow.
Cytuj
 
 
-1 #2 Zapipa 2017-12-27 12:19
Tyle ze w holandi 50 nie jest w kuleczku co oznacza predkosc proponowana a nie maksymalna. Wiec dlaczego idioci chamuja?
Cytuj
 
 
-1 #1 ziomek 2017-12-27 11:11
W niemczech na A2 tez bylo kóleczko 120km/h - olałem, 98eu nie moje. Zaplacisz raz - zrozumiesz.
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki