Holandia: Wynajęcie mieszkania? Jest coraz drożej

Temat Dnia

fot. Shutterstock

Koszty wynajęcia jednego metra kwadratowego mieszkania na wolnym rynku w Holandii wzrosły w ciągu roku o ponad 5%, wynika z danych NVM i VGM NL, dwóch organizacji zrzeszających firmy aktywne w tej branży.

Wynajęcie mieszkania na wolnym rynku w Holandii, szczególnie w popularnych, dużych miastach, nie jest tanie - przekonał się o tym każdy, kto kiedyś takiego lokum szukał. Najnowsze dane pokazują, że sytuacja ta wcale się nie poprawia.

W czwartym kwartale 2015 r. cena wynajęcia jednego metra kwadratowego wynosiła średnio 9,68 euro i była o 1,7% wyższa niż kwartał wcześniej oraz o 5,1% wyższa niż w czwartym kwartale 2014 roku. Ceny rosną więc o wiele szybciej niż inflacja czy średnie dochody.


Wolny rynek, drogi rynek

W analizie tej uwzględniono jedynie mieszkania wynajmowane na wolnym rynku. Dane nie dotyczą mieszkań socjalnych, wynajmowanych przez spółdzielnie mieszkaniowe.

Pod koniec 2015 r. za mieszkanie na wolnym rynku płacono średnio 947 euro czynszu (cena ta nie uwzględnia dodatkowych opłat). To o 0,5% więcej niż rok wcześniej. Znaczna różnica pomiędzy dużym wzrostem cen za metr kwadratowy i nieznacznym wzrostem cen za wynajem całego mieszkania wynika z tego, że obecnie coraz częściej wynajmuje się mniejsze mieszkania.  

Najmniej za metr kwadratowy płaci się obecnie w prowincjach Fryzja (7,71 euro / metr kwadratowy) oraz Limburgia (7,97 euro). Najdroższa jest prowincja Holandia Północna (12,59 euro) oraz prowincja Utrecht (10,20 euro).


Amsterdam – drogo, choć nie wszędzie

Wśród dużych holenderskich miast koszty wynajmu na wolnym rynku najwyższe są w Amsterdamie. W stolicy Holandii za jeden metr kwadratowy zapłacić trzeba miesięcznie średnio aż 14,88 euro.

Różnice pomiędzy poszczególnymi częściami miasta są bardzo duże: w cieszącej się nie najlepszą reputacją dzielnicą Zuidoost średnia cena to niespełna 10 euro za metr, ale w centrum Amsterdamu jest to już ponad dwa razy więcej.    

W Rotterdamie, Hadze, Utrechcie, Groningen i Den Bosch średnio za jeden metr kwadratowy zapłacić trzeba od 10 do 11 euro, informuje VGM NL.

Szczegółowe informacje na ten temat znaleźć można w informacji prasowej opublikowanej przez tę organizację: TUTAJ


Rządzie, zrób coś z tym!

„Aby zapobiec brakowi mieszkań na wolnym rynku potrzeba szybko daleko idących działań.  Sektor ten nie może czekać trzydzieści lat na reformy”, czytamy we wspomnianej informacji prasowej.

– Deficyt mieszkań na wynajem będzie się zwiększać, a ceny wynajmu na wolnym rynku w dużych miastach będą błyskawicznie rosnąć – ostrzega Jean-Paul Rouwette z VGM NL. W Holandii z roku na rok zwiększa się liczba mieszkańców i gospodarstw domowych, a mieszkań nie przybywa wystarczająco dużo.

Sytuacja osób wynajmujących na wolnym rynku jest gorsza niż w przypadku lokatorów mieszkań socjalnych czy właścicieli mieszkań własnościowych, podkreślają eksperci. Mieszkania socjalne – przysługujące osobom z nie za wysokimi dochodami, które odczekały swoje na „liście kolejkowej” – są tańsze niż te na wolnym rynku, ponieważ zarządzają nimi spółdzielnie mieszkaniowe, a zatem organizacje częściowo uzależnione od państwa. Z kolei posiadacze mieszkań własnościowych z kredytem hipotecznym wspierani są przez państwo za pośrednictwem odpisów podatkowych. Osoby wynajmujące na wolnym rynku na tego rodzaju państwowe wsparcie nie mogą liczyć.


Na wolnym rynku państwo nie pomaga

Państwo pomaga więc tym „biedniejszym” (mieszkania socjalne) i „bogatszym” (mieszkania własnościowe), ale duża część klasy średniej  skazana jest na wynajmowanie na wolnym rynku. Ludzie ci nie mają bowiem prawa do mieszkania socjalnego (albo, jak w przypadku np. Amsterdamu, muszą czekać nawet po kilkanaście lat na „liście kolejkowej”), a ich dochody są za niskie, by uzyskać kredyt hipoteczny.

- Często mówi się, że wynajmowanie na wolnym rynku to coś dla „loserów” („przegranych”), dla ludzi, których nie stać na zakup własnego mieszkania – powiedział Ger Hukker z NVM. Według niego coraz więcej osób jednak świadomie rezygnuje z zakupu własnych czterech kątów. Wiąże się to z rosnącą elastycznością i mobilnością na rynku pracy. Osoby te często się przeprowadzają, wobec czego wolą wynajmować mieszkania zamiast kupować je na własność.

Przedstawiciele obu organizacji apelują więc do rządu, by podjął energiczne działania mające poprawić sytuację na rynku komercyjnych mieszkań na wynajem. – Brak mieszkań na wynajem w przystępnych cenach źle wpływa na funkcjonowanie całego rynku nieruchomości i nie widać, by to się miało zmienić. – stwierdził Hukker.



17.02.2016 ŁK Niedziela.NL

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki