Sport: Ajax roztrwonił przewagę

Sport

Dwubramkowe prowadzenie na wyjeździe to idealna zaliczka przed rewanżem. Ajax walczący w eliminacjach Ligi Mistrzów po kiepskiej drugiej połowie ostatecznie jedynie zremisował 2-2 z Rapidem Wiedeń.

W poprzednich latach Ajax, jako mistrz Holandii, automatycznie miał zapewnione miejsce w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Ponieważ w ubiegłym sezonie podopieczni Franka de Boera musieli uznać wyższość PSV i zadowolić się musieli jedynie wicemistrzostwem, w tym sezonie o prawo do gry w LM amsterdamscy piłkarze walczyć muszą w eliminacjach.

Pierwsza potyczka dwumeczu z Rapidem Wiedeń rozpoczęła się dla Ajaxu bardzo dobrze. Po pierwszej połowie Austriacy – mimo intensywnego wsparcia ze strony ponad 43,000 kibiców – przegrywali już po dwóch golach Klaassena (przy drugim asystował Arkadiusz Milik) 0-2 i wydawało się, że losy dwumeczu Ajax rozstrzygnie już na ziemi austriackiej.

Druga połowa była diametralnie inna. Młodziutka amsterdamska ekipa (średnia wieku wyjściowej jedenastki wyniosła, jak obliczył dziennik „AD”, 21 lat i 219 dni!) pozwoliła sobie wyrwać zwycięstwo.

Najpierw kontaktowego gola zdobył w 48. minucie Kainz, a następnie w 76. minucie wyrównał Beric. Było to dla fanów Ajaxu o tyle bolesne, że wówczas już od ponad kwadransa goście grali z przewagą jednego zawodnika. W 59. minucie z boiska wyleciał Stefan Schwab (po brutalnym faulu na Riedewaldzie).

Niedoświadczona ekipa Ajaxu nie była w stanie wykorzystać liczebnej przewagi i zamiast zwiększyć rozmiary wygranej, pozwoliła sobie to zwycięstwo wyrwać. 2-2 to nadal dobra zaliczka przed rewanżem przed własną publicznością (we wtorek 4 sierpnia o godz. 20.15), ale kwestia awansu do kolejnej, ostatniej rundy eliminacji do fazy grupowej LM jest nadal otwarta.

Najprawdopodobniej mniej emocji będzie w innym spotkaniu rewanżowym. Mistrz Polski Lech Poznań przegrał w środę przed własną publicznością 1-3 w starciu z FC Basel i szanse na awans do ostatniej fazy eliminacji LM ma już niewielkie.

30.07.2015 ŁK Niedziela.NL