Mniej kierowców na podwójnym gazie

Archiwum

W ciągu czterech lat liczba kierowców przyłapanych przez holenderską policję na prowadzeniu samochodu pod wpływem alkoholu spadła aż o jedną czwartą. Mimo że policja kontroluje dziś równie często co kiedyś.

35,000 mandatów za jazdę z niedopuszczalnie wysokim stężeniem alkoholu we krwi – to nadal brzmi źle i to nadal o 35,000 przypadków za dużo. Jeśli jednak statystyki z minionego roku porówna się z danymi sprzed czterech lat (ok. 46,000), widać wyraźną poprawę. W Holandii ubywa pijanych kierowców.

Mniej mandatów mogłoby też wynikać z tego, że policja rzadziej przeprowadza tego typu kontrole. Tak jednak nie jest, czytamy w dzienniku AD. Zarówno cztery lata temu jak i w roku ubiegłym przeprowadzono tyle samo kontroli alkoholowych – ok. 1,2 mln rocznie.

Co przyczyniło się do tego, że użytkownicy holenderskich dróg dziś rzadziej siadają za kierownicą w stanie wskazującym na (nadmierne) spożycie alkoholu?

- Wydaje się, że kontrole i kampanie [informacyjne] zaczynają przynosić efekty – uważa cytowany przez AD rzecznik prasowy holenderskiej policji, Remco Gerretsen.

W Holandii doszło też do zmiany w świadomości kierowców. Tolerancja wobec siadania za kierownicą po wypiciu solidnej dawki alkoholu znacząco zmalała. W 1973 roku aż 15 % skontrolowanych kierowców miało w wydychanym powietrzu niedopuszczalnie wysoką zawartość alkoholu. Na początku XXI wieku odsetek ten spadł już do ok. 4 %, a w rekordowym roku 2012 jedynie 2,4 % policyjnych kontroli z dmuchaniem w balonik zakończyło się mandatem.

Także wprowadzone w 2006 roku zaostrzone przepisy dotyczące początkujących, niedoświadczonych kierowców, zrobiły swoje. Za „początkującego kierowcę” uznaje się w Holandii osobę, która ma prawo jazdy krócej niż pięć lat. Taka osoba może mieć maksymalnie 0,2 promila alkoholu we krwi. W przypadku doświadczonych kierowców (prawo jazdy od 5 lat lub dłużej) można mieć we krwi 0,5 promila alkoholu.

Co roku na holenderskich drogach w wyniku wypadków drogowych spowodowanych przez pijanych kierowców ginie ok. 150 osób, a ok. 3,000-4,000 osób zostaje rannych.

Ł.K., Niedziela.NL