Holandia, Doesburg: Rodzina zatruła się tlenkiem węgla. Jedna osoba nie żyje. Dwie są w stanie krytycznym

Archiwum '19

fot. Shutterstock

Śmiertelne zatrucie tlenkiem węgla w domu w Doesburg. Nie żyje mężczyzna, a jego żona i córka są w stanie krytycznym. Straż pożarna dokonuje pomiarów w domu i wokół niego. Uważają, że zatrucie tlenkiem węgla było spowodowane wadliwym kotłem centralnego ogrzewania.

Służby ratunkowe przyjechały do domu przy Monseigneur Bekkerslaan w środę około godziny 7:00. Na miejscu reanimowano troje członków rodziny, po czym zabrano ich do szpitala. Mężczyzny nie udało się uratować. Lekarze nadal walczą o życie jego żony i córki.

W domu było więcej dzieci, ale im nic się nie stało.

Jak udało się ustalić, w budynku mieszkała rodzina z Etiopii, która wprowadziła się do Doesburg około siedem lat temu. Rodzina składa się z ojca, matki i dwunastu dzieci. Osoba z ich otoczenia powiedział w rozmowie z AD, że ostatnio rodzina narzekała na bóle głowy.

Ulatnianie się tlenku węgla jest prawie niemożliwe do zauważenia. Pierwsze objawy przypominają grypę - występuje lekki ból głowy, nudności, wymioty i zmęczenie. Bez pomocy specjalisty ofiara może stracić przytomność, a nawet umrzeć.


11.09.2019 Niedziela.NL

(mś)


Komentarze 

 
+1 #2 Jolanta. 2019-09-12 18:19
Ela az kipi z nienawsci.12 dzieci przelicza na kase.Nic to,ze ktos umarl.Ona dyszy z zawisci.Ciekawe czy ma dzieci i ile za nie kasuje.
Cytuj
 
 
+2 #1 Ela 2019-09-11 21:08
"Składa się 12 dzieci" nie źle,2400e na same dziec plus inne dodatki oraz niski czynsz za mieszkanie - ale nie to ważne,niech im lekko w niebie będzie,wszyscy uważajcie na zatrucia tego typu
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze w kategorii: Holandia

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki