Holandia: Max i Simba, czyli jak Holendrzy nazywają swoje czworonogi

Archiwum '19

fot. Shutterstock

Już czwarty rok z rzędu najpopularniejszym psim imieniem było imię Max. Jeśli chodzi o kocie imiona, króluje Simba – wynika z corocznego przeglądu ubezpieczyciela zwierząt Reaal Dier & Zorg.

Jedynym nowym psim imieniem w rankingu top 5 było imię Lola. Na drugim miejscu znalazła się Bella, na trzecim Pip, na czwartym Bo. Z pierwszej piątki wypadł natomiast Bailey.

Jeśli chodzi o koty, odnotowano więcej zmian. Imię, które triumfowało w zeszłym roku – Luna – wypadło z top 5. Na pierwszym miejscu znalazł się Simba, następnie: Nala, Bella, Pip oraz Milo. Możliwe, że dwa pierwsze miejsca - w oczywisty sposób nawiązujące do „Króla Lwa” Disneya – zyskały ponownie na popularności z uwagi na remake filmu, który do kin wchodzi w tym miesiącu.

Jak informuje NU.nl, ranking przygotowany przez Reaal Dier & Zorg oparty jest o analizę przeszło 120 tys. ubezpieczonych w firmie zwierząt.

12.07.2019 Niedziela.NL

(kk)


Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze w kategorii: Holandia

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki