Holandia, Biznes: UE wydłużyła maks. okres „eksportu” zasiłków, Holandia niezadowolona

Biznes

Holenderski rząd chciał ograniczenia możliwości „eksportowania” zasiłków dla bezrobotnych z jednego kraju UE do drugiego, np. z Holandii do Polski. Bruksela zdecydowała zupełnie inaczej: maksymalny okres korzystania z prawa do „eksportu” zasiłków wydłużono z trzech do sześciu miesięcy.

W minioną sobotę niderlandzki program telewizyjny „Nieuwsuur” wyemitował reportaż poświęcony kwestii „eksportu” zasiłków dla bezrobotnych WW z Holandii do Polski. Według autorów materiału „tysiące polskich imigrantów zarobkowych wykorzystuje europejskie przepisy”, dzięki którym wracają czasowo do Polski zachowując prawo do holenderskiego zasiłku dla bezrobotnych WW.

Europejskie przepisy dają możliwość przeniesienia zasiłku do ojczyzny, ale warunkiem jest aktywne szukanie pracy w miejscu zamieszkania. Według „Nieuwsuur” w przypadku większości Polaków, wracających do ojczyzny z holenderskim WW, jest to fikcja.

W 2016 roku pracę w ciągu trzech miesięcy znalazło jedynie 21 z 4462 osób, które przeniosły holenderski zasiłek WW do ojczyzny, informuje „Nieuwsuur”. To zaledwie 0,5%. W przypadku holenderskich bezrobotnych pozostających w kraju wiatraków pracę w ciągu trzech miesięcy znajduje 46% z nich.

- Jeśli masz holenderski zasiłek dla bezrobotnych w wysokości 1,2 tys. euro, a w Polsce miałbyś pracę za 600 euro, to co byś wybrał? – reporterzy „Nieuwsuur” cytowali polską ekonomistkę, tłumaczącą, dlaczego Polacy wracający do ojczyzny z niderlandzkim WW nie chcą znaleźć nowej pracy.

O sprawie tej informowaliśmy szczegółowo na naszych łamach: TUTAJ.

Holenderski rząd już od pewnego czasu zabiegał o zaostrzenie europejskich przepisów, tak aby przenoszenie zasiłku z jednego kraju Unii Europejskiej do drugiego było trudniejsze. Wiele innych państw UE, głównie z Europy Wschodniej, Środkowej i Południowej, widziało tę sprawę inaczej. Kraje te nie chciały skrócenia maksymalnego okresu „eksportu” zasiłku, ale wydłużenia tego okresu.

I to właśnie te państwa wygrały batalię o kształt nowych przepisów. We wtorek, po wielu miesiącach negocjacji Komisja Europejska, Parlament Europejski i państwa członkowskie porozumiały się w sprawie nowych zasad, informuje portal accountancyvanmorgen.nl. Maksymalny okres „eksportu” zasiłku wynosić będzie nie trzy miesiące, ale sześć miesięcy, zdecydowano w Brukseli.

Władze Holandii są bardzo niezadowolone z tego rozwiązania, opisuje portal nos.nl. Niderlandzki rząd obawia się, że na takim rozwiązaniu najbardziej ucierpią państwa z najwyższym zasiłkami.

Holandii nie podoba się również zasada, wedle której oblicza się staż pracy osoby ubiegającej się o zasiłek. Obecnie jest tak, że staż pracy kogoś, kto na przykład przepracował tylko jeden dzień w Holandii, ale przedtem pracował 5 lat w Polsce, wynosi 5 lat i jeden dzień. Osoba taka ma więc prawo do (wyższego) holenderskiego zasiłku, który wypłaca niderlandzki Urząd Pracy.

Holandia chciała znaczącego wydłużenia okresu, jaki pracownik musi przepracować w danym kraju, by móc dostać w nim zasiłek. Rząd chciał, by było to co najmniej 6 miesięcy. Nowe europejskie przepisy zakładają jednak, że okres ten wynosić musi co najmniej miesiąc. Według niderlandzkiego rządu to nadal stanowczo za krótko. Według nowych przepisów będzie więc tak, że pracownik, który przepracował np. 5 lat w Polsce i przyjechał do Holandii, prawo do holenderskiego zasiłku WW uzyska po miesiącu pracy w tym kraju (a jego staż pracy wyniesie wtedy 5 lat i 1 miesiąc).

„Teoretycznie ludzie mogą przez lata opłacać niskie składki na ubezpieczenia społeczne w jednym kraju UE, by potem przez lata pobierać wysokie zasiłki w innym kraju UE”, opisuje obawy holenderskiego rządu portal nos.nl.

20.03.2019 ŁK Niedziela.NL