Holandia: Spółdzielnia mieszkaniowa kupiła… 84 tys. dżdżownic. Jest uzasadnienie

Archiwum '17

Mieszkańcy gminy Weesp pod Amsterdamem będą mieli wkrótce nowych „sąsiadów”: spółdzielnia mieszkaniowa Ymere planuje do końca tego roku sprowadzić do tej miejscowości 84 tysiące dżdżownic.

W Weesp mieszka niespełna 19 tys. ludzi. Na każdego mieszkańca przypadną więc ponad cztery sztucznie sprowadzone dżdżownice.

Dlaczego Ymere zdecydowało się na sprowadzenie tych zwierząt? Wszystko ze względu na problemy z odpływem wody, podtopieniami i dużymi kałużami po deszczach. Gleba w tej okolicy jest twarda i słabo przepuszcza wodę.
Spółdzielnia Ymere próbowała już rozwiązać ten problem w inny sposób, opisuje portal nos.nl. Podwyższano grunt i sadzono dodatkowe krzewy, ale niewiele to dało. Dlatego teraz postawiono na mniej standardowe rozwiązanie: dżdżownice. Ymere liczy na to, że 84 tysiące zwierząt na tyle zmiękczy glebę, że po opadach woda szybciej znajdzie ujście.

- Kupiliśmy je u hodowcy i rozmieścimy je w strategicznych miejscach w ziemi, pomiędzy lasami i krzakami – powiedziała rzeczniczka prasowa Ymere.

Według naukowca zajmującego się jakością gleb z uniwersytetu w Wageningen, cytowanego przez nos.nl, umieszczenie na danym terenie wielu dżdżownic ma plusy i minusy: z jednej strony faktycznie może czasowo doprowadzić do zmiękczenia gleby, z drugiej strony dżdżownice mogą szybko umrzeć albo przenieść się tam, gdzie gleba i tak jest już miękka.

– Bo gdyby one w takich warunkach mogły żyć, to już by tu były – powiedział profesor Jan-Willem van Groeningen, cytowany przez nos.nl.

17.11.2017 ŁK Niedziela.NL