Zamach w Barcelonie: Wśród rannych są Holendrzy

Archiwum '17

fot. ImagineerInc / Shutterstock.com

W ataku terrorystycznym, do którego doszło w czwartek późnym popołudniem w Barcelonie, zginęło co najmniej 13 osób, a 100 zostało rannych. Jak informują niderlandzkie media, wśród rannych jest troje Holendrów.

Holenderskie ministerstwo spraw zagranicznych przekazało informację, że życie trzech rannych Holendrów nie jest zagrożone. Osoby te skontaktowały się już z rodziną i zaraz po ataku zostały przewiezione do szpitala, czytamy na portalu nu.nl.

Zabici i ranni pochodzą z wielu państw świata. Ulica La Rambla, na której doszło do zamachu z użyciem furgonetki, to jedno z najpopularniejszych miejsc w Barcelonie, odwiedzanej co roku przez miliony turystów z całego świata. Wśród rannych i zabitych są obywatele 24 krajów. Jedna z ofiar śmiertelnych to 44-letnia obywatelka Belgii.

Polskie ministerstwo spraw zagranicznych na razie nie poinformowało, by w ataku ucierpieli Polacy (stan na piątkowy poranek). Ministerstwo zwróciło się z apelem do Polaków w Barcelonie o to, by skontaktowali się z najbliższymi i poinformowali ich, że są bezpieczni. W związku z zamachami w Hiszpanii resort uruchomił specjalną infolinię: +48 22 523 8604.

Przypomnijmy, w czwartek po godzinie 17:00 rozpędzona furgonetka wjechała w tłum spacerowiczów na ulicy La Rambla. Na razie potwierdzono śmierć 13 osób, ale wśród 100 rannych wielu jest w stanie ciężkim. Kierowca furgonetki najprawdopodobniej zbiegł z miejsca tragedii.

Hiszpański rząd ogłosił trzydniową żałobę narodową. Tzw. Państwo Islamskie (ISIS) przyznało się do zamachu. Na razie nie wiadomo, czy sprawcy ataku przebywali na terenach ISIS i zostali tam przygotowani do ataków, czy też jedynie inspirowali się propagandą ISIS.

W związku z zamachami aresztowano kila osób. W czwartek zatrzymano dwóch mężczyzn, Hiszpana i Marokańczyka; w piątek rano doszło do kolejnego zatrzymania. Jedną z tych osób zatrzymano w Alcanar na południu Katalonii. W noc poprzedzającą zamach w Barcelonie doszło tam do wybuchu w mieszkaniu, w wyniku którego zginęła jedna osoba. Najprawdopodobniej w mieszkaniu konstruowano bombę. W czwartek wieczorem na przedmieściach Barcelony policja zastrzeliła mężczyznę, który chciał rozjechać funkcjonariuszy.

W nocy z czwartku na piątek w miejscowości Cambrils, około 120 km od Barcelony, policjanci zastrzelili pięciu terrorystów, którzy chcieli przeprowadzić kolejny zamach. Terroryści wjechali samochodem osobowym w ludzi na deptaku; siedem osób zostało rannych. Niderlandzkie media informują, że nie było wśród nich Holendrów. Przy terrorystach znaleziono ładunki wybuchowe.

Wiele wskazuje na to, że zdarzenia z Barcelony, Alcanar i Cambrils są ze sobą powiązane i terroryści planowali serię zamachów.



18.08.2017 ŁK Niedziela.NL


Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze w kategorii: Holandia

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki