Otyłość jest chorobą śmiertelną. A Polacy są coraz grubsi…

Polska

fot. Shutterstock

Statystyki nie kłamią. Otyłość to plaga naszych czasów. Już blisko 60 proc. dorosłych Polaków zmaga się z nadwagą lub otyłością. Problem ten dotyka także co trzeciego chłopca w wieku szkolnym i co piątą dziewczynkę – wynika z badań Instytutu Żywności i Żywienia[1]. Winnych temu jest wiele czynników. Czy nad nadwagą lub otyłością można zapanować?

Zatrważające dane

24 października to Światowy Dzień Walki z Otyłością. Według ostatnich szacunków już 64 proc. mężczyzn w naszym kraju ma nadmierną masę ciała. W przypadku kobiet odsetek ten sięga już 49 proc.[2] Niestety, według opublikowanych niedawno prognoz Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) epidemia otyłości będzie w najbliższych dekadach wzrastać w całej Europie, w tym także w Polsce (co dotyczy zwłaszcza mężczyzn). Według jej badań, rocznie z powodu chorób związanych z nadwagą umiera ponad 2,5 miliona osób.

Otyłość jest wynikiem długotrwałego zaburzenia równowagi między ilością dostarczanej energii a jej wydatkowaniem. Lekarze oraz specjaliści żywieniowi ostrzegają przed lekceważeniem nadwagi, zwłaszcza u dzieci i młodzieży. Podkreślają, że otyłość to nie tylko defekt estetyczny, lecz groźna choroba i główna przyczyna wielu innych chorób, takich jak: cukrzyca typu 2, choroby układu krążenia, nowotwory złośliwe czy kamica żółciowa. – Nadwaga u dzieci wynika często z nawyków żywieniowych wyniesionych z domu. Jeżeli rodzice nie przestrzegają zasad zdrowego żywienia, również dzieci nie zadbają o tę sferę życia. Otyłe dziecko będzie w przyszłości nieszczęśliwym i chorym dorosłym – wyjaśnia Konrad Gaca, ekspert do spraw leczenia otyłości. – Dlatego tak ważna staje się właściwa edukacja żywieniowa, pogłębianie wiedzy o zdrowym stylu życia, odpowiednim łączeniu składników, czyli mądrym odżywianiu. Ważną rolę odgrywa również aktywność fizyczna, regeneracja i motywacja – kontynuuje Gaca, który od lat dużą część swojej działalności poświęca edukacji społeczeństwa.

Zasady zdrowego żywienia

Decydujące są regularne posiłki, a także dbałość o odpowiednią kompozycję białek, węglowodanów i tłuszczów. Pierwszy posiłek ma wpływ na cały późniejszy dzień, dlatego tak ważne jest jego odpowiednie zbilansowanie. Śniadanie musi zawierać porcję białka, węglowodanów, najlepiej złożonych, o niskim indeksie glikemicznym. Najlepszym pomysłem na ostatni posiłek jest z kolei kolacja białkowa. Sięgnijmy po chude mięso, ryby, jajka, ser biały lub specjalne proteinowe koktajle. Powinniśmy unikać soli i cukru. Dzięki temu przyspieszymy metabolizm i odsuniemy widmo wielu chorób. Pijmy dużo wody. Jej systematyczne spożycie pozwala przyśpieszyć przemianę materii nawet o 30%. Nie bójmy się wszystkiego, co tłuste. Tłuszcze nienasycone są bardzo wartościowe. To one wzmacniają odporność, wpływają na utrzymanie prawidłowego poziomu cholesterolu. Znajdziemy je w rybach morskich, oliwie, oleju rzepakowym i lnianym, a także orzechach. I najważniejsze – regularnie spożywanie posiłków, które przyspieszy nasz metabolizm. Zaleca się spożywanie 4-5 posiłków, co 3-4 godziny, o stałych porach.

Pierwszym krokiem jest motywacja i chęć zmiany

Silna motywacja jest niezbędna do tego, by rozpocząć proces redukcji wagi. Nie ukrywajmy – to zadanie, w którym pierwszy krok trzeba postawić w głowie. I ten pierwszy krok zazwyczaj okazuje się najtrudniejszy. – W zależności od indywidualnych uwarunkowań: relacji wagi startowej pacjenta do jego celu końcowego, stanu zdrowia, płci, wieku, przebytych wcześniej chorób, terapia odchudzająca może trwać od kilku do kilkunastu miesięcy. Wówczas podtrzymanie silnej motywacji do pracy nad osiągnięciem celu jest kluczową kwestią – mówi Konrad Gaca, który od ponad 10 lat pomaga ludziom zmagającym się z otyłością. Jest wiele sposobów na podtrzymanie motywacji: książki, filmy motywacyjne, wizualizacja celu czy udział w grupach wsparcia na portalach społecznościowych.

Pierwszym etapem w budowaniu silnej woli w procesie redukcji wagi jest więc odnalezienie wewnętrznej potrzeby zmiany. To jak narodzenie się na nowo. Uczymy się nawyków, zasad żywienia oraz metod treningu. Przede wszystkim jednak zupełnie nowego podejścia do życia.

Młodzi najbardziej zagrożeni

Najbardziej zagrożeni są młodzi, którzy nie wynieśli z domu zasad zdrowego odżywiania, nie lubią aktywności, mają słabość do słodyczy i produktów typu fast food. Świadomość o istotnej roli zdrowego odżywiania zdobywają dopiero, gdy pojawia się u nich nadwaga lub rówieśnicy wytkną im nadmiar kilogramów. Konrad Gaca w swojej działalności edukacyjnej wiele komunikatów kieruje do dzieci i młodzieży, a także ich rodziców. – To ważne, by uświadomić rodzicom, że ich dziecko z niebywałą dokładnością skopiuje ich nawyki żywieniowe i stosunek do aktywności. To będzie zawsze jego pierwszy odruch – tłumaczy Gaca. Specjalista żywieniowy prowadzi swój kanał na YouTube, na którym umieszcza filmy motywacyjne dla tych, którzy mają trudności z odchudzaniem. Jeden z filmów – „Motywacja. Serce wojownika” opowiada historię chłopca, który wygrał z otyłością. Warto go zobaczyć – 24 października, w Światowy Dzień Walki z Otyłością, będzie miał swoją premierę na profilu na Facebooku Konrada Gacy: www.fb.com/konradgaca. –Otyłość to choroba wyniszczająca ciało i prowadząca do problemów psychospołecznych, w tym do apatii, depresji, izolowania się od społeczeństwa. Leczenie otyłości wymaga opieki specjalistycznej i przede wszystkim ogromnej motywacji osoby chorej. By tego uniknąć powinniśmy dbać o zbilansowane posiłki, nie zapominać o śniadaniu, uprawiać sport trzy razy w tygodniu, regularnie pić wodę, ograniczyć sól i cukier. To, wymaga zmian w codziennym odżywianiu i spędzaniu wolnego czasu, a może uratować życie nam i naszym dzieciom – podsumowuje Konrad Gaca.

24 października to Światowy Dzień Walki z Otyłością. Czy Polaków ten problem dotyczy? W zatrważającym stopniu. Czy nad otyłością można zapanować? Tak, ale najlepiej pod opieką specjalisty. Ponad 60% dorosłych Polaków zmaga się z nadwagą i otyłością – dla tych, którzy jeszcze się wahają; to  najwyższy czas, by zacząć wprowadzać zmiany w codziennych nawykach.  Dla zdrowia. Dla życia.


20.10.2016 NRM



Komentarze 

 
0 #5 Mika 2016-10-21 17:48
Jak zwykle dyskusja na poziomie.
Cytuj
 
 
-1 #4 Janek 2016-10-21 10:01
Cytuję Miroslaw:
Janek...jeżeli iddioccie zabraknie argumentów, to zaczyna wyzywać.
Nie uważam Cie za takiego ale prosze ...stonój.
Wystarczy sie wypowiedzieć i tyle. Świata i ludzi nie zmienisz.
Teraz młode pokolenie jest całkowicie pozbawione zasad moralnych.
Bardzo ciężko znaleźć teraz 16 latka idealistę. Młode matki robią sobie fotki w negliżu na fb, bycie debbillem jest teraz w "modzie". No i pieniądze zecz jasna. Nie jeden za 100k lajkow na np youtubie sprzedał by własna matkę!

Masz racje i ja też tak uważam.Ale to przysłowie rozumieją tylko ludzie myślący.A z ***ami trzeba na ich poziomie bo inaczej myślą że tak trzeba i mają racje. Jest jeszcze jedno fajne powiedzenie.Z ***ami nie dyskutuj, zawsze maja przewagę liczebną. Pozdrawiam.
Cytuj
 
 
-3 #3 Janek 2016-10-20 14:49
Cytuję Mr Ecki:
Cytuję Janek:
Skoro tak lekarze alarmują że dzieci zaczynają być otyłe.To może niech protestują przeciw reklamowaniu produktów takich koncernów jak coca cola, nutella, i inne tego typu góxna. Reklamowane jako super produkty na śniadanie.

Dziecko nie zarabia i nie idzie do sklepu kupić ten syf. To rodzic bucowaty jak ty kupuje dziecku śmieci żeby było cicho lub żeby spełnić swoje imbecylne przekonanie że wszystko się mu należy skoro on tego nie miał.

Ty imbecylu zakompleksiony z mózgiem bimbazy.Jeżeli nie potrafisz sie wypowiedziec konstruktywnie to milcz kajdaniarzu. A teraz ci wytlumacze cos. Myslisz( w co watpie) że jak bym kupował to scierwo to bym sie tu wypowiadał? Błaznie. W internecie kozak jestes i podnosisz swoje ego wyzywając.
Cytuj
 
 
+1 #2 Mr Ecki 2016-10-20 11:59
Cytuję Janek:
Skoro tak lekarze alarmują że dzieci zaczynają być otyłe.To może niech protestują przeciw reklamowaniu produktów takich koncernów jak coca cola, nutella, i inne tego typu góxna. Reklamowane jako super produkty na śniadanie.

Dziecko nie zarabia i nie idzie do sklepu kupić ten syf. To rodzic bucowaty jak ty kupuje dziecku śmieci żeby było cicho lub żeby spełnić swoje imbecylne przekonanie że wszystko się mu należy skoro on tego nie miał.
Cytuj
 
 
+1 #1 Janek 2016-10-20 08:54
Skoro tak lekarze alarmują że dzieci zaczynają być otyłe.To może niech protestują przeciw reklamowaniu produktów takich koncernów jak coca cola, nutella, i inne tego typu góxna. Reklamowane jako super produkty na śniadanie.
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze w kategorii: Polska

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki