Holandia: Podejrzany o morderstwo aresztowany po… 26 latach

Archiwum '16

W środę 24 sierpnia holenderska policja poinformowała o tym, że dwa dni wcześniej aresztowano w Amsterdamie 52-letniego mężczyznę podejrzanego o popełnienie morderstwa ponad ćwierć wieku temu.

Mężczyznę zatrzymano w związku ze zbrodnią, do jakiej doszło w 1990 roku w mieszkaniu przy ulicy Regentesselaan w Hadze. Zamordowano tam 36-letnią Miriam Sharon, obywatelkę Izraela, matkę dwojga dzieci, opisuje portal nu.nl. Kobieta przeprowadziła się do Holandii, ponieważ mieszkał tu jej partner.

Wcześniej w związku z tym morderstwem nie aresztowano żadnego podejrzanego, poinformował portal nos.nl. Oddział haskiej policji, zajmujący się starymi, nierozwiązanymi sprawami, postanowił raz jeszcze przyjrzeć się okolicznościom tego przestępstwa. Korzystając z najnowszych technik, w 1990 roku jeszcze niedostępnych, ponownie przebadano ślady znalezione na miejscu zbrodni. Dzięki temu natrafiano na trop podejrzanego, który w poniedziałek 22 sierpnia został zatrzymany na terenie holenderskiej stolicy.

W komunikacie prasowym wydanym przez policję napisano, że jeszcze nigdy w historii niderlandzkiej policji nie zdarzyło się, by od chwili popełnienia zbrodni do momentu aresztowania podejrzanego upłynęło aż tyle czasu.

Policja na razie nie udziela żadnych dodatkowych informacji na temat zatrzymanego mężczyzny. Nie wiadomo więc, czy mężczyzna dobrze znał ofiarę i czy jest Holendrem. Jednocześnie policja przyznała, że nadal nie udało się ustalić motywu, jakim miał się kierować podejrzany. Dlatego zaapelowano do osób, które znały ofiarę oraz do osób, które były już w związku z tą sprawą przesłuchiwane, by zgłosiły się na policję.

25.08.2016 ŁK Niedziela.NL