Holandia, Leidschendam: 22-latek zmarł po aresztowaniu

Archiwum '19

fot. Shutterstock

Aresztowany w poniedziałek tydzień temu 22-letni mężczyzna zmarł w sobotę w szpitalu – potwierdziła holenderska prokuratura. Przyczyna śmierci mężczyzny jest przedmiotem dochodzenia.

W poniedziałek przed tygodniem rodzina mężczyzny wezwała policję, twierdząc że krewny zachowuje się w „niepokojący sposób” - przekazał prokurator. Wiadomo, że w czasie aresztowania młody człowiek stawiał opór.

Po obezwładnieniu przez oficerów policji 22-latek został przewieziony na posterunek policji. Niedługo potem funkcjonariusze spostrzegli, że dzieje się z nim coś złego i postanowili wezwać pogotowie. Mężczyzna trafił do szpitala, gdzie zmarł w minioną sobotę.

Prokuratura zleciła przeprowadzenie śledztwa specjalnej jednostce policji Rijksrecherche, która zajmuje się badaniem wykroczeń w instytucjach rządowych, w tym policji. Dochodzenie ma wykazać, czy doszło do nadużyć ze strony oficerów. Wciąż nie ustalono przyczyny śmierci młodego człowieka.


10.09.2019 Niedziela.NL

(kk)


Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki