Holandia: Zlikwidowano „fabrykę kokainy” dzięki… przewróconemu drzewu

Archiwum '19

fot. Shutterstock

Holenderska policja zlikwidowała w miejscowości Oud-Vossemeer (gmina Tholen) w prowincji Zelandia wielkie laboratorium kokainowe. Gdyby nie przewrócone drzewo, w szopie pewnie nadal produkowano by narkotyki…

Laboratorium znajdowało się w szopie będącej częścią dawnego gospodarstwa. Właściciel budynków wynajął je pięć tygodni wcześniej nowemu lokatorowi.

- Naprawdę, nie mam z tym nic wspólnego. Jestem załamany. Jedyne, co zrobiłem, to wynająłem to znajomemu znajomego, jakiemuś rozwiedzionemu mężczyźnie z miejscowości Sint Philipsland – lokalny dziennik „BN De Stem” cytuje właściciela gospodarstwa, który mieszkał tam do 2017 roku.

O tym, że policja trafiła na ślad „kokainowej fabryki” zdecydował przypadek. Niedaleko szopy przewróciło się drzewo i kilku okolicznych mieszkańców chciało je przesunąć. Kiedy zbliżyli się do budynku, poczuli podejrzany zapach i zobaczyli dziwnie zachowujących się mężczyzn, opisuje portal nos.nl.

Kiedy na miejscu pojawili się funkcjonariusze, w szopie już nikogo nie było. Przestępcy pozostawili materace i ubrania, a przede wszystkim: 150 beczek z niebezpiecznymi chemikaliami. Na razie nie poinformowano, ile kokainy znajdowało się w budynku. Według policji było to jedno z największych laboratoriów narkotykowych, na jakie kiedykolwiek natrafiono w Holandii.

08.06.2019 Niedziela.NL

(łk)

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki