Bronił w Pakistanie chrześcijanki, teraz uciekł do Holandii w obawie o życie

Archiwum '18

fot. Shutterstock

Adwokat, który podjął się obrony pakistańskiej kobiety oskarżonej o blasfemię, na skutek protestów fundamentalistów postanowił uciec do Holandii. Saif al-Mulook przekazał, że w związku z wygranym procesem obawia się o swoje życie.

Sąd Najwyższy z braku dowodów uznał, że Asia Bibi, chrześcijanka oskarżona o obrazę proroka Mahometa, jest niewinna. Kobieta spędziła 8 lat w celi śmierci. Wyrok uniewinniający wywołał gwałtowne uliczne protesty – organizowała je islamska partia polityczna Tehreek-e-Labbaik Pakistan (TLP). Radykałowie zablokowali drogi m.in. w miastach Karaczi i Lahore. Grozili śmiercią prawnikowi oraz uniewinnionej kobiecie. Po kilku dniach negocjacji, radykalne islamskie ugrupowania zawarły porozumienie z władzami Pakistanu.

Pakistański sąd przekazał, że spróbuje powstrzymać 47-letnią Bibi przed wyjazdem z kraju, tymczasem mąż kobiety poinformował, że będą starali się o azyl polityczny w Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych bądź w Kanadzie. Holenderska organizacja charytatywna Hulp Vervolgde Christenen (HVC), która opłaciła koszty obrony 47-latki, potwierdziła że 62-letni adwokat, Saif al-Mulook, przybył do Holandii. Nie wiadomo jednak, czy mężczyzna podejmie starania o azyl.

Asia Bibi została oskarżona o bluźnierstwo i skazana na karę śmierci po sprzeczce z muzułmańskimi sąsiadkami. Jej sprawa od wielu miesięcy wywoływała w Pakistanie liczne kontrowersje - przepisy o bluźnierstwie są bowiem popierane przez większą część społeczeństwa.

06.11.2018 KK Niedziela.NL


Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki