Holandia: Mieszkania drożeją. „To jednak nie bańka spekulacyjna”

Archiwum '18


Ceny nieruchomości poszły w Holandii w minionych latach w górę, ale nie oznacza to, że mamy do czynienia z bańką spekulacyjną, która może się zakończyć bolesnym krachem – uważa Laura van Geest, szefowa niderlandzkiego Głównego Biura Planowania (CPB).

Mieszkania w Holandii drożeją. Tylko w ciągu minionego roku ich ceny wzrosły o prawie 9% - informowało kilkanaście dni temu Główne Biuro Statystyczne CBS.

W porównaniu z sytuacją z czerwca 2013 roku (kiedy ceny ze względu na efekty światowego kryzysu ekonomicznego były niskie) mieszkania kosztowały w kwietniu 2018 roku aż o 27% więcej. O nowych danych CBS na temat cen mieszkań informowaliśmy już na naszych łamach TUTAJ

Ceny rosną tak szybko, że niektórzy sugerują, że być może mamy do czynienia z bańką spekulacyjną. Według szefowej CPB takiego zagrożenia nie ma, informuje dziennik „AD”.

Van Geest przyznała, że szczególnie w dużych miastach w regionie Randstad (Amsterdam-Haga-Rotterdam-Utrecht) wzrost cen jest znaczny, ale częściowo wiąże się to z ogólnym trendem przeprowadzania się z mniejszych miejscowości do wielkich miast.

Również dyrektor niderlandzkiego banku centralnego (DNB) Klaas Knot uważa, że sytuacja na rynku nieruchomości w Holandii jest „stosunkowo zdrowa”, informuje „AD”. Łączna kwota kredytów udzielanych przez banki na zakup mieszkań zwiększa się w tempie jedynie 1% rocznie, podkreślił. Dodał jednak, że w przypadku młodych ludzi planujących zakup mieszkania w regionie Randstad sytuacja rzeczywiście nie jest łatwa.



09.06.2018 ŁK Niedziela.NL


Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki