Holandia: Bijatyka w klubie w Antwerpii. 17-letni Holender zabił rodaka

Holandia

Fot. Shutterstock, Inc.

W czwartek wieczorem do antwerpskiego komisariatu zgłosił się 17-letni Holender, który w miniony weekend śmiertelnie ranił rodaka przy dyskotece IKON Antwerp.

W nocy soboty na niedzielę w klubie IKON Antwerp doszło do dużej bójki z udziałem głównie młodych Holendrów. Ochrona wyprowadziła ich na zewnątrz, ale na parkingu przy dyskotece agresywni imprezowicze znów zaczęli się bić.

Dwóch Holendrów w wieku 20 i 25 lat zostało ranionych nożem. Życia młodszego z nich nie udało się niestety uratować. 20-letni Mohssin A.M. z Rotterdamu zmarł niewiele później w antwerpskim szpitalu. Obrażenia 25-latka były mniej poważne i jego życie nie jest już zagrożone.

Na miejsce zdarzenia oprócz służb ratunkowych przyjechała również policja. Siedmiu młodych ludzi, głównie Holendrów, zostało od razu przesłuchanych, ale nikogo wtedy na dłużej nie aresztowano, poinformował portal nu.nl.

Sprawca tragedii uciekł z miejsca zdarzenia. Przez kilka dni poszukiwała go policja. W czwartek 17-latek sam zgłosił się na komisariat. Nastolatek przyznał się, że brał udział w bójce i zadał ciosy nożem.

- Twierdził jednak, że nie zadawał tych ciosów świadomie. Prokuratura zdecydowała, że skieruje go do sądu dla nieletnich. Trwa śledztwo, mające ustalić, jaki był jego udział w tym zdarzeniu - powiedział Kristof Aerts, rzecznik prasowy antwerpskiej prokuratury, cytowany przez dziennik „Het Laatste Nieuws”.

22.09.2023 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)


Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze w kategorii: Holandia

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki